piątek, 30 grudnia 2016

Sylwestrowe propozycje dipów

Sylwestrowa impreza musi być udana, a połową sukcesu jest dobre jedzenie! Warto zadbać nie tylko o coś na gorąco, ale także o przekąski, które będziemy podgryzać między kolejnymi tańcami lub toastami ;) 

Najszybszą i najbardziej różnorodną formą takiej przekąski są według mnie dipy i przeróżne akcenty, które możemy w nich maczać i zajadać. Dipów możemy mieć różne rodzaje: 


- czosnkowy: zrobiony ze 100g jogurtu gęstego naturalnego, szczypty soli i pieprzu, 3 ząbków czosnku oraz kilku kropelek oliwy 


- musztardowy: zrobiony ze 100g musztardy (najlepiej francuskiej), 3 łyżek majonezu majonezu i łyżki jogurtu naturalnego 


- pomidorowy: zrobiony ze 100g koncentratu pomidorowego, 2 łyżek pikantnego keczupu, szczypty słodkiej i ostrej papryki, soli oraz pieprzu 


- majonezowo-keczupowy: zrobiony z połączenia 100g majonezu ze 100g keczupu 


- czosnkowy z pesto: zrobiony ze 100g jogurtu naturalnego, 3 łyżek pesto, łyżki soku z cytryny, szczypty soli oraz pieprzu 


- hummus również może służyć jako dip 




Ten ostatni jest moim ulubionym szczególnie w połączeniu z rybą. Do pomaczania w dipach możemy przygotować: 


- warzywa: marchew, seler naciowy, ogórki zwykłe lub kiszone, paprykę 


- nachosy, krakersy lub chipsy 


- paski kurczaka usmażone w bułce tartej lub panierce z płatków kukurydzianych 


- kabanosy 


- ser pokrojony w plasterki 


- bagietki 


- frytki z selera (po przepis odsyłam do zaprzyjaźnionego bloga Sok Życia: http://sokzycia.pl/frytki-z-selera/)



Smacznego!

poniedziałek, 26 grudnia 2016

Szarlotka

Od zawsze bardziej lubiłam gotować niż piec. Świąteczny czas zmusił mnie jednak do zadbania o słodką część stołu - zrobiłam więc szarlotkę. Moją pierwszą w życiu, trochę eksperymentalną. Nie sądziłam, że wyjdzie aż taka dobra! Nie jest za słodka, jednocześnie miękka i krucha, a podana z lodami waniliowym wręcz rozpływa się w ustach. Polecam swój przepis, bo wyjątkowo mi się udał :D



Farsz z jabłek:

- 5 dużych jabłek
- łyżeczka cynamonu

W garnku dusimy przez około 15-20 min na średnim ogniu obrane i pokrojone w kostkę jabłka. Doprawiamy 2 łyżeczkami cynamonu, a jeśli jabłka są kwaśne, to możemy dodać cukru.

Składniki (na dwie małe, okrągłe blaszki):

- 3 łyżki oleju
- szklanka mąki pszennej
- szklanka mąki pełnoziarnistej
- 200 g masła
- 2 żółtka
- 3/4 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Wszystkie składniki gnieciemy, owijamy folią i wkładamy do lodówki na pół godziny (ciasto może postać w niej nawet kilka dni, więc możemy zrobić go więcej). Po tym czasie wyjmujemy je - połową ciasta wykładamy blaszkę, którą wcześniej posmarowaliśmy masłem i obsypaliśmy mąką. Na to kładziemy gotowy farsz, a całość posypujemy drugą częścią ciasta roztartą w rękach. Pieczemy w 180 stopniach przez pół godziny. Ciasto najlepiej jest podać, kiedy jest ciepłe, ale nie gorące ani zimne. Moja propozycja podania to posypane cukrem pudrem, z gałką lodów. Smacznego! :)






sobota, 24 grudnia 2016

Śledzie z suszonym pomidorem i musztardą

Nie wyobrażam sobie Świąt bez śledzi, po prostu je uwielbiam! Dziś proponuję takie, które robi się szybko, a ich smak wręcz rozpływa się w buzi :)




Składniki:

- ok 800 g filetów śledziowych (odsolonych)
- 3/4 słoiczka suszonych pomidorów
- 2 łyżki musztardy francuskiej
- oliwa
- 2 małe cebule
- szczypta pieprzu i chilli

Filety śledziowe kroimy na małe kawałki i wrzucamy do miski. Dodajemy pokrojone w dużą kostkę suszone pomidory oraz pokrojone w piórka cebule. Mieszamy z musztardą, solidnie skrapiamy oliwą (ja wybrałam smakową z chilli) oraz doprawiamy przyprawami. Śledzie można spożyć od razu, choć najlepsze są, jak przez noc postoją w lodówce. Smacznego! :)

piątek, 23 grudnia 2016

Hummus

Hummus to jedna z tych potraw, która nie wymaga wielkiego zaangażowania, a i tak wyjdzie pyszna! Szybki czas przygotowania, łatwość dostępnych składników i tyyyyyyle pomysłów na wykorzystanie go później w przeróżny sposób. Można w nim po prostu maczać warzywa, można z niego zrobić smakowe pasty na kanapkę, albo dodać do potraw mięsnych, bo super się z nimi kompiluje.




Składniki:


- 2 puszki ciecierzycy
- ok. 100 g sezamu
- 2 łyżki oliwy
- 2 łyżeczki kminu rzymskiego
- sól i pieprz
- 2 ząbki czosnku
- sok z połowy cytryny


Na patelni prażymy sezam (uwaga, żeby się nie spalił!). Następnie blendujemy go z oliwą - na gładką masę. Zamiast tego możemy dodać 100 g pasty tahini, ale jest ona ciężej dostępna w sklepach. Dodajemy ciecierzycę (wodę z puszki wcześniej odlewamy) i ponownie miksujemy. Dodajemy resztę składników, solą i pieprzem doprawiamy do smaku. Blendujemy do czasu, aż uzyskamy jednolitą masę, taką jak na zdjęciu.


Do tak zrobionego hummusu polecam dodać 3/4 słoiczka suszonych pomidorów. Tak zrobiony jest wręcz niewyobrażalnie pyszny! Drugą opcją jest dodanie drugiej połowy cytryny oraz garść pietruszki - hummus wyjdzie bardzo wytrawny, ale równie dobry.


Smacznego!



niedziela, 18 grudnia 2016

Babeczki korzenno-kokosowe



Pozostając w klimacie grudnia i Świąt Bożego Narodzenia, przygotowałam babeczki! Nie byle jakie, bo o smaku pierniczków, polane białą czekoladą i posypane wiórkami kokosowymi. Jest to bardzo prosty świąteczny przepis - szybkie wykonanie, nieskomplikowane składniki :)



Składniki:

- 2 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
- pół szklanki cukru
- szklanka mleka
- pół szklanki oleju
- łyżeczka kakao
- 2 łyżeczki przyprawy do pierniczków
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- jajko
- 2 łyżeczki cukru wanilinowego
- ok. pół szklanki wiórków kokosowych
- tabliczka białej czekolady

W misce mieszamy wszystkie suche składniki (oprócz wiórków kokosowych), a zaraz potem dodajemy mleko, olej, jajko. Kiedy masa będzie gładka, przekładamy ją do foremek na babeczki. Pieczemy w nagrzanym piekarniku w 180 stopniach przez około 25 minut. Babeczki studzimy. W małym rondelku podgrzewamy białą czekoladę z 2 łyżkami mleka - do roztopienia. Polewamy nią wierzch babeczek, posypujemy wiórkami kokosowymi. Gotowe!


piątek, 16 grudnia 2016

Pierniczki do kawy lub herbaty



Jeśli o grudniu mam myśleć w kategorii "kulinaria" to na myśl przychodzą mi dwie rzeczy: śledzie i pierniczki :) Na te pierwsze przepis pojawi się w następnym tygodniu, ale te drugie nie mogły czekać! Uwielbiam smak pierniczków, choć samo dekorowanie strasznie mnie męczy. Zrobiłam więc takie, które idealnie nadają się do ciepłego napoju - a takich nie trzeba dekorować.



Składniki:

- 400 g mąki pszennej z pełnego przemiału
- 2 łyżki miodu
- łyżka kakao
- 2 łyżeczki przyprawy do pierniczków
- łyżeczka sody oczyszczonej
- 100 g cukru pudru
- 100 g masła
- 2 jajka
- 2 łyżki brązowego cukru

Wszystkie składniki dokładnie wymieszać na gładką masę. Ja użyłam robota kuchennego - zaoszczędza on dużo czasu i cierpliwości. Masa lubi lepić się do rąk, ale lepiej nie dodawać zbyt dużo mąki. Posypać nią blat lub stolnicę oraz lekko oprószyć ciasto z wierzchu. Rozwałkować na wyskość ok. pół centymetra i można już wykrawać różne kształty. Aby pierniczki trzymały się na kubku, należy nożem wyciąć wąski prostokąt, mniej więcej do połowy. Piec w nagrzanym piekarniku około 10 minut (raczej nie więcej) w temperaturze 180-190 stopni. Pierniczki lubią rosnąć, więc zachować między nimi odstępy. 



Pierniczki mogą, a raczej będą twardnieć. Żeby były pyszne i mięciutkie wystarczy przechowywać je w szczelnym pudełeczku z kilkoma ćwiartkami jabłka. Dzięki temu pierniczki pochłoną wilgoć. Należy jednak pamiętać, aby co kilka dni zmieniać jabłko, żeby nie spleśniało. Smacznego!


niedziela, 11 grudnia 2016

Pieczone ziemniaki

Kocham ziemniaki we wszelkiej formie - byle by tylko nie były gotowane :) Moje ulubione to pieczone, podawane z ulubionym farszem. Lubię na słono, więc feta to zawsze obowiązkowy składnik! Podpatrzyłam to połączenie smakowe w mojej ulubionej knajpce z ziemniakami - Groole.



Składniki (na 4 porcje):

- 8 średnich ziemniaków
- 200 g startej mozarelli
- 2 łyżki masła
- ząbek czosnku
- 270g sera feta
- 3/4 słoiczka suszonych pomidorów
- mały jogurt naturalny
- sól, pieprz
- szczypior

Ziemniaki dokładnie myjemy i nacinamy w połowie. W międzyczasie masło wsadzamy na 10 sekund do mikrofalówki, a po wyjęciu dodajemy do niego rozgnieciony czosnek oraz sól i pieprz. Takim masełkiem smarujemy ziemniaki z góry. Kładziemy je na posmarowanej oliwą blaszce i wsadzamy na godzinę go rozgrzanego na 200 stopni piekarnika. Blaszkę należy przykryć folią aluminiową. Po tym czasie wyjmujemy ziemniaki i nakładamy mozarellę w miejsce ich nacięcia. Tak pieczemy jeszcze około 5 minut. Farsz przygotowujemy z całej fety i jogurtu oraz pokrojonych w kosteczkę pomidorów suszonych (ja dodaję dodatkowo trochę oliwy z pomidorów, bo lubię jej posmak). Całość mieszamy na gładką masę. Podajemy z ziemniakami, posypujemy pokrojonym szczypiorkiem - gotowe!



P.S. Jeden ziemniak na zdjęciu jest podany ze śledziem w śmietanie - to też pyszne rozwiązanie, dla wielbicieli śledzi takich jak moja mama :)


 
 
 


czwartek, 8 grudnia 2016

3-warstwowy koktajl

Najczęściej robię koktajl, który ma w sobie pełną różnorodność owoców! Oto przepis:


Składniki na 1 warstwę:
- 0,5 banana
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- 2 łyżki jagód
- 1/4 łyżeczki cynamonu

Składniki na 2 warstwę:
- 0,5 banana
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- morela
- 1/4 łyżeczki kurkumy

Składniki na 3 warstwę:
- 0,5 banana
- 1 łyżka jogurtu naturalnego
- 2 łyżki malin
- 1/4 łyżeczki mielonego imbiru

Robię 3 warstwy, z czego każda składa się z połówki banana, łyżki jogurtu i dodatku. Pierwsza warstwa to dodatkowo jagody i cynamon, druga to morela i kurkuma, a trzecia to maliny i imbir. Każdą warstwę blenduję, a następnie po kolei wlewam do szklanki, lejąc po jej boku. Taki koktajl dodaje mnóstwa energii, jest zdrowy i poprawia metabolizm. Pyszny!


zBLOGowani.pl

środa, 7 grudnia 2016

Łosoś w miodzie i cydrze



Jestem miłośniczką ryb, a moją ulubioną jest zdecydowanie łosoś! Proponuję dziś przepis na bardzo szybkie oraz proste danie: Łososia w miodzie i cydrze :)



Składniki (na 2 porcje):

- ok. 350 g filetu z łososia bez skóry
- oliwa
- 2 łyżki miodu
- 3 łyżki cydru
- 2 ząbki czosnku
- cytryna
- sól, pieprz
- szczypta chilli

Łososia pokroić na grube paski, posolić, popieprzyć i doprawić szczyptą chilli. Zostawić na około 15 minut. Podsmażyć na oliwie po minucie z obu stron, razem z plastrami z 3/4 cytryny. W międzyczasie przygotować sos z miodu, cydru, 1/4 cytryny oraz przeciśniętego przez praskę czosnku, dodać na patelnię. Łososia przewracać kilka razy w czasie do 5 minut, po czym zdjąć z ognia. Podawać z ryżem polanym sosem z patelni. Gotowe! :)



niedziela, 4 grudnia 2016

Chili con carne


Choć Chili con carne to jedno danie, każdy robi je trochę inaczej, choćby na przykład doprawiając wedle własnych upodobań. Ja lubię, kiedy jest pikantne i kiedy czuć w nim kmin rzymski, który uwielbiam. Dla zbalansowania smaku danie podaję z jogurtem naturalnym i niezawodnym ryżem.





Składniki (na 8 porcji):


- mała puszka kukurydzy

- puszka czerwonej fasoli

- duża cebula

- 2 ząbki czosnku

- 800g zmielonego mięsa wołowego

- oliwa

- puszka pomidorów

- 500g przecieru pomidorowego

- czerwona papryka

- mała garść natki pietruszki

- sól, pieprz

- łyżeczka chilli

- 1,5 łyżeczki kminu rzymskiego, cukru oraz oregano


Na oliwie smażymy cebulkę pokrojoną w kostkę z czosnkiem. Dodajemy mięso. Kiedy mięso będzie już podsmażone, dodajemy pomidory oraz przecier. Dusimy około 5 minut. Dodajemy pokrojoną paprykę, kukurydzę oraz fasolę. Dusimy około 10 minut, przyprawiamy. Na sam koniec dodajemy posiekaną natkę pietruszki. Podajemy z ryżem. Polecam też podawać z jogurtem naturalnym, który łagodzi pikantny smak potrawy :)





sobota, 3 grudnia 2016

Wegetariański makaron ze szpinakiem i suszonymi pomidorami

Uwielbiam makarony, bo można je zrobić na naprawdę niezliczoną ilość wersji. A że ostatnio wygrałam ich aż 210 opakowań, to będą się tu pojawiać często :) Moja propozycja na dziś to wegetariański makaron ze szpinakiem i suszonymi pomidorami.



Składniki:

- 500 g makaronu (ja wybrałam penne)
- słoiczek suszonych pomidorów
- 200 g szpinaku
- sól, pieprz
- 2 łyżeczki słodkiej papryki
- 300 ml śmietany 30%
- cebula
- 2 ząbki czosnku
- 200 g tartej mozarelli

Na patelni podsmażamy czosnek i cebulkę w kostce. Kiedy cebula się zeszkli, dodajemy pokrojone w kosteczkę suszone pomidory, a po chwili szpinak. W międzyczasie w misce mieszamy śmietanę z przyprawami oraz mozarellą. Dodajemy ją po około 5-7 minutach. Po kolejnych 5 możemy dodać ugotowany al'dente makaron i mieszamy około 3 minuty, żeby objął go cały sos. Gotowe!



Do tego dania polecam wino białe, półwytrawne. Choć nie jestem smakoszką win, to uważam, że to połączenie jest idealne :)


 

piątek, 2 grudnia 2016

Smoothie Bowl

Drugie śniadanie to coś co lubię najbardziej! Nie muszę się przy nim za bardzo napracować, a jest zawsze pożywne i daje mi energię na cały dzień. Często wybieram do niego owoce i ziarna lub nasiona. Dzisiejsza moja propozycja na szybki lunch to Smoothie Bowl - bardzo popularna na zachodzie miska pełna witamin :)




Składniki:


- szklanka mrożonych truskawek
- cały banan
- 3 łyżeczki nasion chia pozostawione na całą noc w szklance wody
- mandarynka
- kiwi
- pół zielonego jabłka
- łyżeczka nasion chia
- 2 łyżeczki siemienia lnianego


W blenderze miksujemy: truskawki, banana oraz wodę z chia. Całość wlewamy do miseczki. Dekorujemy pokrojonymi: jabłkiem, kiwi, mandarynką. Posypujemy nasionami chia i siemieniem lnianym.




I tak oto powstaje pyszny Smoothie Bowl :) Owoce dodadzą nam energii, a nasiona chia i siemię lniane korzystnie wpłynie na cały organizm. Te pierwsze między innymi poprawiają koncentrację oraz pomagają w walce z cholesterolem, a te drugie wspomagają metabolizm, są dobre przy diecie redukcyjnej oraz poprawiają kondycję skóry, włosów, paznokci.




Smacznego! :)

czwartek, 1 grudnia 2016

Pudding ryżowy z karmelizowaną gruszką

Często jesienią mam ochotę na coś słodkiego, ale że nie lubię słodyczy - wolę zrobić coś sama. Wybieram do nich jesienne produkty, a moje słodkości lubię jeść, kiedy są jeszcze gorące. Najlepsza według mnie propozycja, to pudding ryżowy z karmelizowaną gruszką. Palce lizać!





Składniki:


- 1/2 szklanki białego ryżu (takiego, który lubi się rozgotowywać:))

- goździki

- kawałek imbiru

- 4 gruszki- mleko

- 2 łyżki jogurtu naturalnego

- 6 łyżek miodu

- garść orzechów włoskich

- trochę cukru pudru

- 2 łyżki masła



W garnku gotujemy wodę (ok. 2-3 szklanki) z 3 łyżkami miodu, goździkami i pokrojonym w plasterki imbirem. Gdy woda będzie się już gotować około 10 minut - wrzucamy obrane gruszki. Gotujemy do czasu, aż będą miękkie (ale NIE za miękkie!). Studzimy je, przekrajamy na pół i wyjmujemy gniazdo z pestkami. W tym czasie gotujemy 1,5 szklanki mleka ze szklanką syropu, w którym gotowaliśmy gruszki. Dodajemy ryż i czekamy, aż wchłonie cały napar. Gdy będzie już mięciutki (jeśli wciąż nie będzie, to dolewamy jeszcze syropu), dodajemy 2 łyżki jogurtu naturalnego i mieszamy. Na patelni rozpuszczamy masło, na nie kładziemy gruszki obtaczane w cukrze pudrze i podsmażamy z obu stron, po chwili dodajemy także 2 łyżki miodu i orzechy. Zdejmujemy z ognia w chwili, gdy gruszki będą ładnie skarmelizowane. Do naczynek nakładamy ryż, na to kładziemy gruszki i orzechy, całość polewając pozostałym karmelem. Gotowe! Jemy póki przyjemnie ciepłe :)




poniedziałek, 28 listopada 2016

Oliwa smakowa w dwóch wariantach


 
Jestem wielką fanką oliwy, szczególnie smakowej. Uwielbiam dodawać ją do dipów, sałatek, makaronów. Dziś zrobiłam dwie wersje: jedną z czosnkiem i tymiankiem, a drugą pikantną z chilli. Wskazówka: przez przystąpieniem do przygotowywania oliwy, należy sparzyć butelki, a później dokładnie je wysuszyć. Dzięki temu gotowa oliwa postoi około 1-2 miesiące.


Oliwa z czosnkiem i tymiankiem:
- kilka ząbków czosnku
- 3 gałązki tymianku
- oliwa
Do butelki wrzucamy czosnek - kilka ząbków całych, kilka pokrojonych w grube plasterki. Wkładamy także tymianek, wcześniej umyty i wysuszony przez kilka godzin. Całość zalewamy oliwą.


Oliwa pikantna z chilli:
- łyżeczka płatków chilli
- 4 suszone papryczki chilli
- oliwa z oliwek
Do butelki wsypujemy płatki chilli i wkładamy suszone papryczki. Zalewamy oliwą.
 


Odstawcie obie oliwy na około 2 dni, niech przesiąkną smakiem dodatków. Polecam dodawać je do przeróżnych dipów, jako bazę do sosów sałatkowych, ale także aby skropić gotowy już makaron albo pizzę. Co do tej ostatniej - oliwa na niej dla mnie smakuje milion razy lepiej niż sos czosnkowy, keczup lub jakikolwiek inny dodatek :)




Ciekawym wariantem jest również oliwa ze skórką cytryny i tymiankiem, albo oliwa z ziołami. Ja miałam tylko dwie butelki, więc zdecydowałam się na czosnek z tymiankiem i na chilli. Polecam jednak kombinować ze smakami, ogranicza nas jedynie wyobraźnia.





czwartek, 24 listopada 2016

Rozgrzewająca herbata

Dziś zapraszam was do mojego świata, w którym króluje herbata! Jestem od niej uzależniona, i choć na co dzień piję zwykłą czarną z cytryną lub miętową, to wieczorami, kiedy mam więcej czasu - uwielbiam rozkoszować się różnymi jej wariacjami! Oto mój przepis, na idealną, wieczorną, jesienną herbatę.




Składniki:
- torebka ziołowej herbaty (ja ostatnio wybieram Posti 7 ziół)
- duży kubek (a najlepiej słoiczek, żeby móc rozkoszować się nie tylko smakiem, ale i kolorem herbaty!)
- łyżeczka miodu
- plasterek cytryny
- plasterek pomarańczy
- ćwiartka zielonego jabłka
- kilka goździków
- laska cynamonu
- plasterek imbiru
Herbatę zalewamy wrzątkiem i czekamy aż się zaparzy (dla mnie zazwyczaj wystarczają 4 minuty). Plasterek cytryny nadziewamy goździkami, żeby pływając nie przeszkadzały nam w piciu. Dodajemy wszystkie składniki, energicznie mieszamy przez minutę i już możemy rozkoszować się smakiem!



Dodatkowo polecam, kiedy herbata już trochę ostygnie, spróbować zrobić z laski cynamonu słomkę - herbata ma wtedy prawdziwie cynamonowy smak!
Proste przepisy zazwyczaj sprawiają mi najwięcej szczęścia, bo bez problemu mogę je wykorzystywać często i cieszyć się smakiem pyszności, które przygotuję. Przepis na tę herbatę właśnie taki jest :)


środa, 23 listopada 2016

Korzenna kawa zbożowa


Zimą nie tylko herbata może być naszym pomocnikiem w walce z przeziębieniami. Kawę możemy podobnie zastosować! Wystarczy, że dodamy do niej dokładnie to, co zdrowe i wzmacniające naszą odporność. Przy okazji zamienimy zwykłą kawę w cudowne arcydzieło, które można byłoby pić godzinami i wciąż się zachwycać :)



Składniki na korzenną kawę Inkę:
- 2 łyżeczki Inki bezglutenowej (http://inka.pl/rodzina-inki/inka-bezglutenowa/inka-bezglutenowa/)
- kubek mleka migdałowego
- 3 goździki
- laska cynamonu
- łyżeczka cynamonu w proszku
- plasterek imbiru



Mleko zagotowujemy aby było ciepłe, ale nie wrzące. Do kubka wsypujemy 2 łyżeczki Inki bezglutenowej, goździki zmiażdżone na proszek, łyżeczkę cynamonu, starkowany plasterek imbiru. Całość zalewamy mlekiem i mieszamy. Wierzch dekorujemy ubitą z cukrem wanilinowym śmietaną, posypujemy kakaem. Gotowe!



Cudowne właściwości dodatków mojej kawy:

Imbir - jest bogaty w substancje przeciwzapalne, dlatego jest dobrą bronią w walce z przeziębieniem, oprócz tego: ułatwia krążenie oraz trawienie, zwiększa koncentrację.
Goździki - łagodzą kaszel i ból gardła, obniżą także cholesterol.
Cynamon - pomaga w regulowaniu poziomu cukru we krwi, wspomaga odchudzanie oraz ma właściwości antybakteryjne.


piątek, 15 kwietnia 2016

Kurczak po indyjsku

Indyjskie potrawy mają w sobie coś takiego, co sprawia, że po spróbowaniu choćby już pierwszego kęsa przenoszę się do słonecznych Indii! Aromat przypraw pobudza apetyt i skłania do zakochania się w tego typu potrawach :)

Składniki:

- 1 duża pierś z kurczaka
- 200 g jogurtu naturalnego
- Oliwa z oliwek
- 1 duża cebula
- 400 g pokrojonych, obranych pomidorów z puszki
- świeża natka pietruszki
- Łyżka soku z cytryny
- 2 duże ząbki czosnku
- ryż basmati
- Przyprawy: sól, pieprz, gram masala, curry, kmin rzymski w proszku, cynamon w proszku, imbir w proszku, papryka ostra, papryka słodka






Sposób przygotowania:

W dużym pojemniku mieszam pokrojonego kurczaka z łyżką oliwy, 150 gram jogurtu naturalnego (ja wybrałam grecki, ponieważ jest bardziej gęsty i sos nie będzie za leisty). Mieszam dokładnie. Dodaję po łyżeczce każdej z przypraw. Odstawiam najlepiej na noc, albo chociaż na kilka godzin do zamarynowania w lodówce.

Na dużej patelni smażę cebulkę pokrojoną w kostkę na oliwie, dodaję wyciśnięty w wyprasce czosnek. Po ok. 5 minutach dodaję zamarynowanego kurczaka. Kiedy już kurczak będzie wysmażony, dodaję pomidory z puszki, łyżkę soku z cytryny i pozostałe 50 gram jogurtu naturalnego. Całość mieszam i zostawiam do podduszenia. Jeżeli przesadzimy z ostrą papryką dla złagodzenia smaku możemy dodać więcej jogurtu.

Całość podaję z ryżem basmati i łyżką jogurtu naturalnego posypanego świeżą pietruszką. Gotowe!

czwartek, 25 lutego 2016

Lazania z kaszą jaglaną



Tradycyjna lazania jest pyszna, ale także ciężkostrawna, przynajmniej w moim przypadku. Wołowina i makaron leżą mi później przez długi czas. Dlatego też chciałam zaproponować jej lżejszą i zdrowszą wersję!

Składniki:
- 2 duże cukinie
-1 kubek kaszy jaglanej (najlepiej superfood)
-1 kilo mięsa mielonego z indyka
-passata pomidorowa
-2 ząbki czosnku
-łyżeczka curry
-pół łyżeczki kurkumy, imbiru, pieprzu Cayenne, soli
-kostka mozarelli
-olej kokosowy



Przepis:
Cukinię kroimy i wykładamy nią dno szklanego naczynia żaroodpornego (wcześniej wysmarowanego olejem kokosowym, żeby nic nie przywarło). W misce mieszamy mięso, ugotowaną kaszę jaglaną, przyprawy i starty czosnek. Układamy naszą masę w naczyniu, a na nią jeszcze raz plastry cukinii. Na całość wylewamy passatę i staramy się, aby objęła ona wszystkie brzegi. Wstawiamy do piekarnika na około 45 minut, ale 5 minut przed końcem wyjmujemy, żeby starkować na wierzch mozarellę. Pieczemy w 180 stopniach Celsjusza. Porcja starcza na 6 naprawdę głodnych osób ;)

W wersji dla wegetarian zamiast mięsa można dodać 200 gram twarogu - porcja wyjdzie mniejsza, ale równie pyszna :)

Szeroki wybór superfood można znaleźć w sklepie internetowym: www.sklepagnex.pl 






środa, 27 stycznia 2016

Calzone z olejem rzepakowym

Oto przepis na niezawodne Calzone z olejem rzepakowym (ok. 6 porcji):



Zaczyn:
-25 g drożdży
-Szczypta soli i cukru
-Płaska łyżeczka mąki
-1/4 szklanki ciepłej wody

Drożdże pokruszyć, posypać mąką, cukrem i solą. Wymieszać z wodą, odstawić do wyrośnięcia.

Ciasto:
-0,5 kg mąki
-łyżeczka oleju rzepakowego
-około szklanki ciepłej wody
-zaczyn

Do mąki dodać zaczyn i olej i trochę ciepłej wody na oko, ale żeby ciasto nie było za rzadkie. Zagnieść i odstawić do wyrośnięcia.

Farsz:
-0,5 kg pieczarek
-1 duża papryka
-2 cebule
-30 dkg szynki wędzonej
-100 ml passaty pomidorowej
-suszone bazylia, oregano, sól do przyprawienia
-30dkg sera żółtego
-1 jajko
-olej rzepakowy



Cebulę i szynkę pokroić w kostkę, podsmażyć na oleju rzepakowym. Dodać pokrojone w plasterki pieczarki i pokrojoną w kostkę paprykę. Smażyć przez kilka minut, dodać passatę i przyprawy, wymieszać i dusić przez 5 minut na małym ogniu.


Ciasto podzielić na kilka porcji i rozwałkować na kształt koła, ułożyć farsz na połowę, posypać potargowanym serem i zawinąć tak jak pierogi. Wierzch posmarować rozbełtanym jajkiem. Piec w nagranym na 180 stopni piekarniku przez około 30-45 minut do zarumienienia.



Olej rzepakowy jest naturalnym źródłem kwasów omega – 3 i dlatego to właśnie jego używam zazwyczaj do pieczenia. Najlepszy bo zdrowy, nie dający potrawie uczucia ciężkości i smaczny :)

SzamAnkowa

O Ance Szamance

Moje zdjęcie
Kocham jeść, kocham gotować, kocham próbować. Jedyną rzeczą z którą moje podniebienie ma problem to ugotowane jajka. W stosunku do słodkiej herbaty jestem jak narkoman - nigdy dość! Uwielbiam pichcić przy Mozarcie.
zBLOGowani.pl
blogi kulinarne