Jestem wielką fanką oliwy, szczególnie smakowej. Uwielbiam dodawać ją do dipów, sałatek, makaronów. Dziś zrobiłam dwie wersje: jedną z czosnkiem i tymiankiem, a drugą pikantną z chilli. Wskazówka: przez przystąpieniem do przygotowywania oliwy, należy sparzyć butelki, a później dokładnie je wysuszyć. Dzięki temu gotowa oliwa postoi około 1-2 miesiące.
Oliwa z czosnkiem i tymiankiem:
- kilka ząbków czosnku
- 3 gałązki tymianku
- oliwa
Do butelki wrzucamy czosnek - kilka ząbków całych, kilka pokrojonych w grube plasterki. Wkładamy także tymianek, wcześniej umyty i wysuszony przez kilka godzin. Całość zalewamy oliwą.
Oliwa pikantna z chilli:
- łyżeczka płatków chilli
- 4 suszone papryczki chilli
- oliwa z oliwek
Do butelki wsypujemy płatki chilli i wkładamy suszone papryczki. Zalewamy oliwą.
Odstawcie obie oliwy na około 2 dni, niech przesiąkną smakiem dodatków. Polecam dodawać je do przeróżnych dipów, jako bazę do sosów sałatkowych, ale także aby skropić gotowy już makaron albo pizzę. Co do tej ostatniej - oliwa na niej dla mnie smakuje milion razy lepiej niż sos czosnkowy, keczup lub jakikolwiek inny dodatek :)
Ciekawym wariantem jest również oliwa ze skórką cytryny i tymiankiem, albo oliwa z ziołami. Ja miałam tylko dwie butelki, więc zdecydowałam się na czosnek z tymiankiem i na chilli. Polecam jednak kombinować ze smakami, ogranicza nas jedynie wyobraźnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz