Za czekoladą specjalnie nie przepadam, ale domowe czekoladki to coś niezwykłego! Można je komponować w dowolny sposób i dobierać jakie tylko chcemy dodatki. Sposób wykonania jest bardzo prosty, a czas na to poświęcony to zaledwie ok. 5 minut na przygotowanie i około 20 minut na schłodzenie. Moja pierwsza propozycja to czekoladki z nasionami granatu, ale wkrótce pojawią się tu także czekoladki karmelowe z orzeszkami solnymi!
Składniki na 12 dużych czekoladek:
- czekolada gorzka
- czekolada mleczna
- owoc granatu
1. Czekoladę pokroić na kawałki i wstawić do mikrofali do rozpuszczenia (u mnie były to 2 minuty). Można także rozpuścić ją w miseczce położonej na garnek z gotującą się wodą. Porządnie wymieszać.
2. W blaszce do babeczek umieścić papilotki lub silikonowe foremki. Nakładać po ok. łyżeczce czekolady do każdej foremki.
3. Na czekoladę włożyć po łyżeczce nasion granatu.
4. Wszystkie czekoladki zalać resztą rozpuszczonej czekolady.
5. Wstawić do lodówki na ok. 20 minut, aby schłodziły się i stwardniały. Gotowe!
Są piękne! Te nasionka granatu wyglądają jak rubiny :)
OdpowiedzUsuń